Obiecaliśmy sobie, że ostatni tydzień przed wyjazdem będzie już tylko czasem na pakowanie sakw. Do wyprawy zostało 11 dni - trzeba zgodnie z planami zamknąć kompletowanie całego ekwipunku ostatecznie w niedzielę, 15 lipca.
Co mamy na pewno już dziś:
1. Namiot.
2. Śpiwory.
3. Maty.
4. Sakwy. Zdecydowaliśmy się na 4 torby Crosso o pojemności 60 l każda, nieprzemakalne!
5. Sakwę na kierownicę.
7. Kuchenkę.
8. Bidon (jeden).
9. Biwakowy zestaw do gotowania: czajniczek, garnek, patelnia + dziwka.
10. Talerze (dwa), dokupimy chyba jeszcze jakieś jednorazowe...
11. Kubki terminczne.
12. Deskę do krojenia.
13. Sztućce.
14. Rowery (dwa) - jeden na pewno musi trafić na przegląd do serwisu! Kiedy, kiedy?
15. Pudła na rowery (dwa, ale potrzebne jest trzecie, bo 1 z 2 jest za małe, nie powinno być problemu z jego zorganizowaniem, blisko nas jest sklep, z którym "współpracujemy" :)
16. Pompki do roweru (dwie)
GARDEROBA
1. Kolarskie długie legginsy z pieluchą (szt. 1 - więcej nie potrzebujemy...)
2. Oddychające bluzki z długim rękawem (szt. 4)
3. Rowerowe koszulki z krótkim rękawem (szt. 5) plus zwykłe bawełniane pewnie dołożymy
4. Kurtki wind stop (szt. 2)
5. Rowerowe peleryny przeciwdeszczowe (szt. 2)
6. Spodnie sportowe 2 w 1 długie i krótkie nogawki (szt. 1)
7. Spodenki krótkie (szt. 2)
8. Spodnie przeciwdeszczowe (szt. 2)
9. Bluzy polarowe (szt. 2)
10. Rekawiczki rowerowe (par: 1)
STRAWA
1. Lista zakupowa w alma24.pl, ciągle rosnąca, a na niej do tej pory: gorące kubki i zupki chińskie, kus-kus, ryż basmati, makarony, sosy gotowe Knorr i Blue Dragon, kukurydze, groszki w puszkach, placki ziemniaczane i z jabłkiem w proszku, pesto bazyliowe, gotowy sos beszamelowy, solone ziarna słonecznika, figi suszone, parmezan, pop corn, migdały, pastę z tubki łososiową, ananasy w syropie, pasztety sojowe różne smaki, tabletki musujące magnez pomarańczowe, kisiele słodka chwila różne smaki...Lista rośnie.
2. Wymyślilśmy też propozycję menu obiadowego:
makaron nepolitana
kuskus z warzywami
ryż z warzywami/sosem
placki ziemniaczane Knorr
placki z jabłkiem Knorr
makaron z sosem Blue Dragon sł-kw
makaron z sosem Blue Dragon bazylia z trawą cytrynową
spaghetti aglio olio
quesadillas z serem
makaron neapolitana
szparagi pod beszamelem
makaron pesto
CO PRZED NAMI Z RÓŻNYCH PORZĄDKÓW ORGANIZACYJNYCH?
Najwięszy chaos to buty. Głównie z powodu 3 dni w Norwegii i wycieczki na Preikestolen, na którą potrzebne są tak naprawdę buty górskie. Jednak zabranie takich to niezłe obciążenie i zajęcie sporo miejsca.
Poszukujemy więc rozwiązania optymalnego, też kosztowo. Jak już je znajdziemy, opiszemy.
Nieprzygotowanie a raczej niezebranie myśli, dotyczy kosmetyków. Na pewno problemem nie jest pasta do zębów czy szczoteczki - i już to mamy! Za to mydło i inne środki pielęgnacyjne nie zostały jeszcze ogarnięte. To przed nami.
Mamy za to ręcznki. Profesjonalne - cienkie, schnące od razu, wielkości po rozłozeniu, standardowego ręcznika kąpielowego, za to składające się w kosteczkę o wymiarach w cm: 15x15x3. Dokupimy średni i prawdę mówiąc jeszcze jeden kąpielowy, bo pierwszy zakup był testowy. W przeciwieństwie do Travellunchu, z rodziny żywności liofilizowanej, ręcznik przeszedł test, otrzymując 10 punktów na 10!
Zabieramy oczywiście aparat lustrzankę i może mały cyfrowy. Zastanawiamy się, co z ipadem...?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz