Rozbilismy próbnie namiot Sierra 3. Wygląda na to, że właśnie on zaspokoi nasze potrzeby wyprawowe. Namiot rozdzieliliśmy na dwa worki. W jednym mamy sam tropik a w drugim sypialnie. Maszty wpakowalismy luzem do sakwy.
W namiocie oglądaliśmy film na iPadzie. Pod sufitem jest fajna półka z siatki, na której można ułożyć iPada i wygodnie obserwowac ekran z pozcji leżącej. Niestety ładowanie tabletu w warunkach campingowych bedzie problematyczne. Potrzebna bylaby specjalna ladowarka solarna dajaca wyjsciowe natezenie ladowania 10 amperow, ale jej koszt to 300 dolarow Dostepna jest tez ladowarka za ok 500 zł oparta na akumulatorze umozliwiajacym 4 krotne doladowanie iPada ale nie na full. Moze ktos zna sposob na ladowanie tabletu w terenie na biwaku?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz